Wyjazd integracyjny klas 4
Pierwsza wycieczka integracyjna klas czwartych (4a i 4b) rozpoczęła się!!! Pierwszy dzień obfitował w emocje i niesamowite wrażenia! Spędziliśmy go zwiedzając Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, co wywarło na Nas wszystkich ogromne wzruszenie i lekcje pokory. Następnie z przewodnikiem wybraliśmy się na spacer po starej części Gdańska, gdzie zwiedzaliśmy zabytki, uczyliśmy się historii stolicy morza. Nie zabrakło również wspólnych zdjęć przy Motławie oraz przy znanym wszystkim Neptunie! Niesamowitym elementem wycieczki było spotkanie redaktorów i twórców legendarnego już programu internetowego #maturatobzdura! Oczywiście nie mogliśmy się powstrzymać przed zrobieniem sobie wspólnego zdjęcia! Niestety pragniemy poinformować, że nie nadajemy się do tego programu, gdyż nasi uczniowie znali odpowiedz na każde pytanie. Reasumując Dzień peeeeeełen wrażeń!
Drugi dzień wycieczki integracyjnej klas czwartych przebiegł pod patronatem pięknej, nadmorskiej natury! Z samego rana pojechaliśmy na najstarszą latarnie morską w Rozewiu gdzie zwiedzaliśmy piękno Bałtyku z samej góry. Następnie wybraliśmy się do Słowińskiego Parku Narodowego by zwiedzić najbardziej znane ruchome wydmy, które mieszczą się w miejscowości Łeba! Cała grupa dzielnie weszła na sam szczyt wydmy pokonując trud deszczu i silnego wiatru. Oczywiście nie mogło zabraknąć również odpoczynku na samej plaży. Późnym popołudniem udaliśmy się do Władysławowa by zobaczyć gwiazdy sportu oraz zakupić parę pamiątek z tego urokliwego miasteczka! Mali turyści byli zachwyceni całym dniem a powtarzające się zdania „Nie chcemy wracać!” utwierdziły Nas, że ta wycieczka to był najlepszy pomysł
Czas do domu…ale to zaraz! Trzeci dzień wyjazdu integracyjnego zaczęliśmy od pokazu karmienia fok w Helskim fokarium. Podziwialiśmy te niezwykłe i mądre zwierzęta, które oprócz swojej restauracyjnej pory umilały Nam czas swoimi sztuczkami! Byliśmy pod wielkim wrażeniem Następnie udaliśmy się na ulice Wiejską gdzie kupowaliśmy pamiątki oraz zjedliśmy pyszne ciasto popijając gorącą czekoladę! Była to prawdziwa chwila relaksu Po „kawusi” udaliśmy się na Cypel Helski, gdzie spacerując podziwialiśmy wzburzone morze. Po drodze zwiedziliśmy także wojenny schron, który pomagał w operacjach organizowanych przez wojsko polskie. Deszcz, wiatr, zimno Nam nie straszne! Integracyjna wycieczka klas czwartych UDANA na 100%.